Zrobiłam ją tym razem nieco inaczej.
Nie jest to klasyczna pizza z sosem pomidorowym, ale mała pizzetta z
niewielką ilością składników na wierzchu. Skorzystałam z tego
przepisu od My Zorkiego, a do zrobienia pizzetty zachęciła mnie już
wcześniej Edith :)
Ciasto jest proste do zrobienia,
zawiera pewną część mąki orkiszowej – może dlatego jest tak
smaczne. Na każdy z krążków położyłam trochę sera, oliwki,
pieczarki, cebulkę i zioła ( bazylia, oregano). Proste, pyszne
jedzenie.